“To brzmi niewiarygodnie! Jak to możliwe, że farba może mieć właściwości antysmogowe? Przecież to oczywiste, że to jakiś marketingowy zbitek słów” – dajcie znać w komentarzach, kto z Czytelników tak pomyślał. Jesteśmy bardzo ciekawi! I zostańcie z nami. W tekście opowiemy o tym, jak farba zmienia ścianę w oczyszczacz powietrza zasilany słońcem.
Czas czytania: 3 minuty
Wiedza: bezcenna
Autor: MM
Co to jest farba antysmogowa?
Jak powstała farba antysmogowa?
Najmocniejszą siłę zawsze mają prawdziwe historie. Chcielibyśmy więc przedstawić Czytelnikom Johnsona Ongkinga. Jego wuj i tato w 1953 roku na Filipinach założyli firmę farbiarską – Boysen, która teraz znajduje się w 50 największych tego typu firm na świecie! Każda biała farba musi mieć w składzie dwutlenek tytanu (TiO2). Producenci farb współpracują więc z producentami dwutlenku tytanu.
Teraz przenieśmy się do Manilii, stolicy Filipn. To jest coraz bardziej popularna turystyczna destynacja wśród Polaków, więc może ktoś z Państwa już tam był? O ile 7000 wysp, z których składają się Filipiny, są niezwykłe, jeśli chodzi o ich naturalną różnorodność, to sama stolica – Manila, z uwagi na karygodnie złej jakości powietrza, jest w niechlubnej czołówce.
Johnson przeczytał w prestiżowym “New Scientist”, że producent dwutlenku tytanu, z którym on współpracuje od wielu lat – wtedy Millenium Chemicals (po kupieniu przez nowego właściciela nazwa zmieniona na Cristal), oprócz tradycyjnego dwutlenku tytanu produkuje również nano (czyli ultradrobny) dwutlenek tytanu. Tak, to są dwie różne substancje i mają inne właściwości.
Ultradrobny nano dwutlenek tytanu już od dziesięcioleci jest wykorzystywany do niwelowania zanieczyszczeń powietrza w elektrowniach i katalizatorach. Kolejny krok miał polegać na tym, by stworzyć zasilane energią słoneczną farby oczyszczające powietrze.
Johnson zadzwonił do znajomych w ówczesnym Millennium i powiedział: “Idealnie! Stwórzmy wspólnie taką farbę. Połączmy siły!”. Przez dwa lata zespół z Wielkiej Brytanii i Filipin przeprowadzał test za testem. Jak wspominają, to nie było łatwe. Każdy chemik powie, że nano dwutlenek tytanu niszczy wszystkie organiczne cząsteczki. Jak więc zrobić tak, by nie zniszczył farby i pigmentu? A jednocześnie, żeby efekt był na tyle silny, by zanieczyszczenia były realnie redukowane? Im się udało. Opatentowali tą technologię pod nazwą: CristalActiv. A farba, która powstała w wyniku brytyjsko-filipińskiej współpracy została nazwana KNOxOUT. Pierwszy raz została zastosowana w 2009 roku. I według solidnych światowych badań, redukuje tyle tlenków azotu, co średniej wielkości drzewo. Do dziś.
Czym jest smog i jak radzi sobie z nim farba antysmogowa?
Smog, a w szczególności ozon w warstwie przyziemnej, powstaje w wyniku reakcji tlenków azotu (NOx) i lotnych związków organicznych (LZO) pod wpływem światła słonecznego. Tlenki azotu powstają, gdy spalamy paliwo. Za każdym razem więc, gdy odpalamy samochód, który nie jest elektryczny, zostawiamy za sobą tlenki azotu.
Natomiast LZO znajdują się w masie produktów, od środków czyszczących, po materiały budowlane. Dawniej na potęgę korzystały z nich firmy farbiarskie. Dziś mocno ograniczają korzystanie z tej niebezpiecznej substancji. A KNOxOUT dzięki temu, że eliminuje zanieczyszczenia, jest farbą antysmogową z tzw. ujemnym LZO, czyli usuwa więcej LZO niż jest zużyte do wytworzenia produktu.Eliminując więc NOx i LZO redukujemy miejski smog.
Przybliżamy dokładnie działanie farby antysmogowej
Dlaczego warto stawiać na farbę antysmogową?
Pragmatyczna odpowiedź brzmi: “Bo w ostatecznym rozrachunku jest tańsza!”. Idealista powiedziałby, że jest dobra dla zdrowia, bezpieczna dla Planety, a przez to, że ma właściwości samoczyszczące, więc rzadziej trzeba ją odmalowywać. Farba antysmogowa KNOxOUT rozprawia się nie tylko z tlenkami azotu, ale też z grzybami, bakteriami i pleśnią. Innowator natomiast wykrzyczałby: “Ludzie, bo to niezwykłe, że możesz zamienić ścianę swojego budynku w oczyszczacz powietrza zasilany słońcem!”
Johnson Ongking mówi natomiast: – Dla mnie ogromna moc tej technologii polega na tym, że wystarczy słońce, by rozpocząć proces oczyszczania powietrza. Nie potrzebujesz podłączenia do prądu, wystarczy słońce i para wodna, a te są dostępne w naturze. To zielony sposób na osiągnięcie zielonego celu. Jest to więc technologia wzmacniająca – daje zwykłym ludziom moc przekształcania zwykłych ścian w filtry powietrza i aktywnej walki z zanieczyszczeniem powietrza. Każdy, kto jest częścią problemu zanieczyszczenia, może teraz stać się częścią rozwiązania.